Materiały formacyjne - marzec 2013 r.
opracował: ks. dr Marek Machała
Asystent Kościelny Stowarzyszenia

 

Wielki Post i Triduum Paschalne okazją

do wyznawania wiary w naszych rodzinach

 

 

1. WIDZIEĆ

Decyzja Benedykta XVI o rezygnacji z urzędu biskupa Rzymu postawiła nas wszystkich na nowo wobec pytania o rozumienie Kościoła, naszego w nim miejsca i naszej odpowiedzialności. Jako Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Archidiecezji Przemyskiej pragniemy pogłębiać w sobie świadomość bycia żywą cząstką Kościoła będącego Mistycznym (a więc tajemniczym) Ciałem Chrystusa. Autentyczna wiara jest mocą i warunkiem zdrowia tego Organizmu. W tym kontekście wysłuchajmy kolejnych fragmentów listu Porta Fidei:

„...Chcemy obchodzić ten Rok Wiary w sposób godny i owocny. Trzeba zintensyfikować refleksję na temat wiary, aby pomóc wszystkim wierzącym w Chrystusa w stawaniu się bardziej świadomymi i ożywić ich przywiązanie do Ewangelii, zwłaszcza w okresie głębokich przemian, jakie ludzkość przeżywa obecnie. Będziemy mieli okazję do wyznawania wiary w zmartwychwstałego Pana w naszych katedrach i kościołach całego świata; w naszych domach i rodzinach, aby każdy silnie odczuł potrzebę lepszego zrozumienia i przekazywania przyszłym pokoleniom odwiecznej wiary. Wspólnoty zakonne oraz parafialne, wszystkie stare i nowe rzeczywistości eklezjalne znajdą w tym roku sposób, aby uczynić publicznym wyznaniem Credo.

9. Pragniemy, aby ten Rok rozbudził w każdym wierzącym aspirację do wyznawania wiary w jej pełni i z odnowionym przekonaniem, z ufnością i nadzieją. Będzie to też dobra okazja, by bardziej celebrować wiarę w liturgii, zwłaszcza Eucharystii, która „jest szczytem, do którego zmierza działalność Kościoła, i jednocześnie... źródłem, z którego wypływa cała jego moc” [14]. Jednocześnie pragniemy, żeby świadectwo życia ludzi wierzących było coraz bardziej wiarygodne. Zwłaszcza w tym Roku każdy wierzący powinien ponownie odkryć treść wiary wyznawanej, celebrowanej, przeżywanej i przemodlonej [15] i zastanowić się nad samym aktem wiary.

Nie przypadkiem w pierwszych wiekach chrześcijanie musieli nauczyć się Credo na pamięć. Było ono ich codzienną modlitwą, aby nie zapomnieć o zobowiązaniu przyjętym wraz ze chrztem. Słowami pełnymi znaczenia przypomina o tym św. Augustyn, kiedy w jednej z homilii na temat redditio symboli, przekazania Credo mówi: „Symbol świętej tajemnicy, który otrzymaliście wszyscy razem i który wyznaliście jeden po drugim, jest słowami, na których opiera się, jak na stałym fundamencie, wiara Matki-Kościoła, a fundamentem tym jest Chrystus Pan... Otrzymaliście więc i powtarzaliście to, co wiernie powinniście naśladować, co w duszy i sercu zawsze powinniście przechowywać, co powinniście na łożach waszych odmawiać, o czym myślicie na placach i miejscach publicznych, o czym także i podczas posiłków waszych nie zapominajcie, strzeżcie tego w sercu, chociaż ciało zasypia” [16].

10. Chciałbym w tym miejscu nakreślić zarys programu, który pomoże w głębszym zrozumieniu nie tylko treści wiary, ale wraz z nimi, także aktu, którym zdecydujemy się na całkowite powierzenie się Bogu, w pełnej wolności. Istnieje w istocie głęboka jedność między aktem, którym się wierzy a treścią, której dajemy nasze przyzwolenie. Apostoł Paweł pozwala na wejście w tę rzeczywistość, kiedy pisze: „Sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami ‒ do zbawienia” (Rz 10, 10). Serce wskazuje, że pierwszy akt, którym dochodzi się do wiary jest darem Boga i działaniem łaski, która przekształca osobę aż do głębi jej serca.

W tym względzie szczególnie wymowny jest przykład Lidii. Św. Łukasz opowiada, że  Paweł, kiedy był w Filippi, udał się w szabat, by głosić Ewangelię niektórym kobietom; była wśród nich Lidia, a „Pan otworzył jej serce, tak, że uważnie słuchała słów Pawła” (Dz 16, 14). Ważny jest sens zawarty w tym wyrażeniu. Św. Łukasz uczy, że znajomość treści, w które należy wierzyć nie wystarcza, jeżeli następnie to serce, autentyczne sanktuarium człowieka, nie jest otwarte na łaskę, która pozwala mieć oczy, aby spoglądać na głębię i zrozumieć, że to, co zostało przepowiedziane jest Słowem Bożym.

Z kolei „wyznawać ustami” wskazuje, że wiara oznacza zaangażowanie i publiczne świadectwo. Chrześcijanin nigdy nie może myśleć, że wiara jest sprawą prywatną. Wiara jest decyzją na to, żeby być z Panem, aby z Nim żyć. To „bycie z Nim” wprowadza do zrozumienia powodów, dla których się wierzy. Wiara, właśnie dlatego, że jest aktem wolności, wymaga również odpowiedzialności społecznej za to, w co się wierzy. Kościół w dniu Pięćdziesiątnicy ukazuje z całą oczywistością ów wymiar publiczny wiary i głoszenia jej bez lęku każdej osobie. Jest to dar Ducha Świętego, który uzdalnia do misji i umacnia nasze świadectwo, czyniąc je śmiałym i odważnym.

Samo wyznanie wiary jest aktem zarówno osobistym jak i wspólnotowym. Pierwszym podmiotem wiary jest faktycznie Kościół. W wierze wspólnoty chrześcijańskiej każdy otrzymuje chrzest, skuteczny znak wejścia do ludu wierzących, aby zyskać zbawienie. Jak stwierdza Katechizm Kościoła Katolickiego: „«Wierzę» – to wiara Kościoła wyznawana osobiście przez każdego wierzącego, przede wszystkim w chwili chrztu. «Wierzymy» – to wiara Kościoła wyznawana przez biskupów zgromadzonych na soborze lub, bardziej ogólnie, przez zgromadzenie liturgiczne wierzących. «Wierzę» – mówi także Kościół, nasza Matka, który przez swoją wiarę odpowiada Bogu i który uczy nas mówić: «Wierzę», «Wierzymy». [17].

Jak można dostrzec znajomość treści wiary jest istotna, by wydać swą zgodę, to znaczy, aby w pełni, rozumem i wolą zgadzać się z tym, co proponuje Kościół. Znajomość wiary wprowadza w pełnię tajemnicy zbawczej objawionej przez Boga. Udzielona zgoda oznacza więc, że kiedy się wierzy, w sposób wolny przyjmuje się całą tajemnicę wiary, bo gwarantem jej prawdy jest sam Bóg, który objawia się i pozwala poznać swą tajemnicę miłości [18].

Z drugiej strony, nie możemy zapominać, że w naszym kontekście kulturowym wielu ludzi, choć nie rozpoznają w sobie daru wiary, szczerze poszukuje ostatecznego sensu i definitywnej prawdy o swym istnieniu i świecie. To poszukiwanie jest autentyczną „preambułą” wiary, gdyż kieruje ludzi na drogę, która prowadzi do tajemnicy Boga. Sam ludzki rozum nosi w istocie wrodzoną potrzebę tego, „co wartościowe, nieprzemijalne” [19]. Wymóg ten stanowi nieustannie zachętę, trwale wpisaną w serce człowieka, aby wyruszyć w drogę i znaleźć Tego, którego byśmy nie poszukiwali, gdyby nie wyszedł już nam na spotkanie [20]. Wiara zaprasza nas właśnie na to spotkanie i w pełni otwiera.” (Benedykt XVI, P.F., nr 8-10)

 

OSĄDZIĆ

Spróbujmy odpowiedzieć sobie na kilka pytań wynikających z listu apostolskiego:

  1. Co to znaczy dla nas, żeby świadectwo życia ludzi wierzących było coraz bardziej wiarygodne?
  2. W jaki sposób możemy ponownie odkryć treść wiary?
  3. Zastanówmy się nad samym aktem wiary – czym tak właściwie jest wiara?
  4. Czy Credo jest naszą codzienną modlitwą?
  5. Co oznacza dla nas stwierdzenie, że znajomość treści, w które należy wierzyć nie wystarcza, jeżeli następnie serce nie jest otwarte na łaskę?
  6. Jak wypełniamy zobowiązanie, że wiara oznacza zaangażowania i publiczne świadectwo?

 

DZIAŁAĆ

  1. Jak wykorzystamy okazję do wyznawania wiary w zmartwychwstałego Pana w naszych kościołach, w naszych domach i rodzinach? (zorganizowanie w rodzinie uroczystości wyznania wiary np. podczas Świąt Wielkanocnych).
  2. W jaki sposób włączymy się w przeżywanie liturgii Wielkiego Tygodnia?
  3. Okazją do publicznego wyrażenia wiary będzie również udział w wydarzeniach:
- pogrzeb dzieci zmarłych przed urodzeniem w wyniku poronienia samoistnego
(6 kwietnia, godz. 11.00 kościół pw. Św. Józefa Sebastiana Pelczara w Przemyślu).

- V Przemyski Marsz dla Życia i Rodziny (26 maja, początek o godz. 11.30, w parafii pw. Świętej Trójcy w Przemyślu) i Archidiecezjalny Kongres Nowej Ewangelizacji (26 maja – 2 czerwca).

- doroczne rekolekcje formacyjne naszego Stowarzyszenia, które jak zapewne pamiętamy, odbędą się tym razem w Lipniku od 21 do 23 czerwca.

- pielgrzymka do Ziemi Świętej (10-18 lipca).